Odwiedziliśmy nasz znajomy karmnik, którym opiekowaliśmy się jeszcze w Grupie Maluszków. W środku było pusto! Ani jednego ziarenka! Ale zauważyliśmy wiszącą siatkę po karmie dla ptaków. Jak to dobrze, że inni także pamiętają o ptakach zimą ;) Od nas ptaszki dostały dużo smakołyków, nawet żurawinę!